niedziela, 18 marca 2012

Rozdział 14

Otwierając drzwi Harry miał na sobie , tylko bokserki. Wyglądał bardzo sexownie. Jego włosy były rozwichrzone , każdy w inną stronę.
-Płakałaś ? - zapytał biorąc mnie za rękę i wprowadzając do holu.
-Nie...po prostu postanowiłam zostać klownem. - odpowiedziałam sarkastycznie.
Przybliżył się i poczułam ten zniewalający zapach. Moje nogi stały się miękkie Zaczął całować moją szyję. Chciał czegoś więcej niż tylko mojego pocałunku. Odsunęłam się.
-Mam prośbę. - zaczęłam. - Mogę zostać na noc ?
Zagryzł wargę..myślałam , że zejdę. Zrobił to w taki uwodzicielski sposób.
-Oczywiście... - odparł uśmiechając się łobuzersko. - Teraz moja kolej.
W moim gardle pojawiła się gula.
-Zrobisz coś na kolację ?
Uśmiechnęłam się , choć nadal czułam się zraniona przez matkę.
Harry pomógł mi zdjąć kurtkę jak prawdziwy dżentelmen , pocałował mnie w czoło i odprowadził do kuchni. Miałam zamiar zrobić pizzę. Z lodówki wyjęłam pepperoni , pomidory i ser. Z szafki wyjęłam potrzebne składniki na ciasto. Rozpoczęłam robienie kolacji.
***
Na stole stały świece i kwiaty , z wieży wydobywały się dźwięki V Symfonii Beethoven'a. H. ubrał się w garnitur , ja miałam na sobie kremową spódniczkę i różową bluzkę. Na wielkim talerzu przed nami stała pizza. Muszę przyznać , że wyglądała smakowicie. Hazza sięgnął po pierwszy kawałek. Kiedy już go pochłonął spojrzał na mnie pytająco:
-Nie jesz ?
Nie chciałam , nie mogłam przytyć. Po dłuższej chwili jednak wzięłam kawałek. Dręczyły mnie wyrzuty sumienia. Ugryzłam. Czułam jakbym połykała karton , nie pizzę. Zjadłam cały kawałek. O kawałek za dużo.
-A opowiesz mi , dlaczego uciekłaś z domu ?  - zapytał Harry łapiąc moją dłoń. Spuściłam wzrok. W kącikach moich oczu pojawiły się łzy. Opowiedziałam mu całą historię. Po rozmowie poczułam ulgę. Hazza podszedł do mnie i przytulił mocno. Dzięki Bogu za takiego człowieka jak on.
-Jutro twój wielki dzień. - szepnął.
-Skąd wiesz ? - zmierzyłam go wzrokiem.
-Cały świat wie. Rano oglądałem MTV i akurat leciała reklama.
Poczułam się dumna. W końcu sama zdobyłam kontrakt z wytwórnią. Najpierw X-Factor , a potem kariera. Doszłam do finału , ale zajęłam 2 miejsce,
-Będziemy jutro z chłopakami w studio. - rzucił Harry z wielkim uśmiechem.
-To chyba nie będzie dobry pomysł.
-Dlaczego ? Przygotowaliśmy już pytania.
-Ok , tylko nie róbcie niczego głupiego.
-Nie mogę Ci tego obiecać. - odparł H.
***
Była północ , razem z Styles'em leżeliśmy w łóżku. O parapet bębniły strugi deszczu , a za oknem huczał wiatr. Na początku byłam onieśmielona tym , iż leżę w jednym łóżku z Hazzą , lecz później przytuliłam się do Niego. Przegadaliśmy cały wieczór. Rozmawialiśmy o przyszłości , ulubionych markach i rodzinie. Powiedział , że chce mieć dwie córki. Zdziwiło mnie to , bo faceci zazwyczaj pragną mieć synów. A on był inny i ta inność była fajna.
-A gdzie jest Haily ? - zapytał , odgarniając włosy zachodzące mi na twarz.
O szlag...Haily została w domu z moją matką.
-Idziemy po nią. - odgarnęłam kołdrę i usiadłam na poduszce.
-Chcesz się włamać do swojego domu ?
Przytaknęłam. Harry jak oparzony wyskoczył spod pierzyny. Z szafy powyjmował czarne ciuchy. Poszłam za jego przykładem i z walizki wyciągnęłam czarną koszulkę , spodnie oraz czarny kapelusz. 
-Idę do kuchni po zestaw szpiega. - poinformował mnie H.
-Masz zestaw szpiega ? - spytałam otępiała.
-Owszem. - odpowiedział ruszając do kuchni. Chyba spełniłam jego marzenie z dzieciństwa. Ubrałam się w czarny zestaw i weszłam do przedpokoju. Harry czekał już gotowy.
***
-Psst..Haroldzie utknęłam.. - pisnęłam próbując przecisnąć się przez szparę w płocie.
-Musimy używać kryptonimów. - szepnął. - Ja jestem kowboj , a Ty dalton.
-Nie wytężaj umysłu , tylko mi pomóż.
Ze swojego zestawu wyciągnął masło. Posmarował słupki i pociągnął mnie za ręce. Upadliśmy z hukiem na ziemię. Harry z niezadowoleniem stwierdził , że ma na brzuchu tłustą plamę i będzie musiał wysłać T-Shirt mamie , by go wyprała. Byliśmy koło drzwi frontowych. Z kieszeni wyjęłam wsuwkę i otworzyłam wejście do domu.
-Jak ty to zrobiłaś ? - zapytał zdziwiony loczek.
-Lata praktyki. - odpowiedziałam z uśmiechem. Tej sztuczki nauczył mnie dziadek , mówił że kiedy był na diecie , babcia zamykała lodówkę na klucz , a on nie potrafił odmówić sobie nocnej wyżerki , więc znalazł sposób. W domu panowała ciemność. Dla mnie nie był to problem , żeby po omacku dotrzeć na górę. Za to H. zaraz po wejściu zderzył się z zegarem. Wzięłam jego rękę i poszliśmy na piętro. Haily czekała na nas w mojej sypialni. Hazza wziął ją na ręce i po nosem podśpiewywał "Save You Tonight" , a ja rozpoczęłam pakowanie najpotrzebniejszych rzeczy. Przypomniało mi się , iż nie wzięłam ze sobą swojego pamiętnika. Nie było go pod łóżkiem. Przecież zawsze go tam chowałam. Najwyraźniej musiałam go gdzieś przełożyć. Wyszliśmy z domu. Akcja "Odbicie kota wiedźmie" zakończyła się pomyślnie.
***
Studio było wypełnione po brzegi , czułam że brakuje mi tlenu. Zaraz zaczynamy Meet &Greet. W pierwszym rzędzie siedzieli uśmiechnięci od ucha do ucha Zayn , Harry , Louis , Niall oraz Liam. Reszta twarzy była mi nieznana. Większość osób trzymała w rękach moje zdjęcia. Z zamyślenia wyrwał mnie krzyk producenta :
-Jesteśmy na antenie !
Zrobiło mi się gorąco , moje serce biło jak szalone.
-Ze mną w studio niesamowita Emily Backstorm. - zaczęła Caroline Flack. - Już dziś , tylko u nas premiera jej video klipu do piosenki "I don't need you". 
Publiczność zaczęła wrzeszczeć i bić brawo.
-Emily , co słychać u Ciebie po X Factorze ?
-U mnie ? Jak najbardziej świetnie. Najpierw kontrakt z Syco Music , teraz klip , a za kilka tygodni debiutancka płyta. - odpowiedziałam. Harry uniósł kciuk w górę.
-To wspaniale ! - zachwyciła się Flack. - A w jakich rytmach będzie album ?
-Pop/rock. - odparłam.
-Miejmy nadzieję , że będziesz drugą Adele. A czy na krążku będą jakieś piosenki napisane przez Ciebie?
-Tak. Na 13 utworów , 10 jest mojego autorstwa.
Caroline z wrażenie podniosła brwi. Ktoś z tłumu krzyknął "Kocham Cię Emily!". Uśmiechnęłam się.
-Ja Ciebie też. - rzuciłam w stronę publiki.
-Ok , zaczynamy Meet & Greet. - powiedziała prezenterka. - Jeśli chcecie zadać pytanie podnieście dłoń.
Wszyscy obecni podnieśli ręce. Zaśmiałam się.
-Na kartkach macie powypisywane imiona. Emily po prostu powiedz imię osoby , która ma zadać Ci pytanie.
Przytaknęłam.
-Wally. - wskazałam na chłopca w ostatnim rzędzie.
-Czy na Twojej płycie będą jakieś duety ?
-Tak , na płycie będą dwa duety.
-Sabine. - pokazałam na dziewczynkę w bluzce z HM.
-Czy mogę się przytulić ?
Otworzyłam ramiona , a ona podbiegła i mnie uściskała. Pytań było wiele , niektóre o płytę , inne o korzeniach. Wreszcie rękę do góry podniósł Harry.
-Harold.
W studio rozległ się chichot. 
-Czy jesteś dziewicą ?
Poczułam , że moja twarz robi się czerwona.
-Harry , to chyba nieodpowiednie pytanie. - wtrąciła Caroline.
Tłum zaczął skandować "Powiedz , powiedz!".
-Tak , jestem dziewicą.
H. usiadł na krzesło z usatysfakcjonowaną miną.
*** 
Siedziałam w McDonaldzie z chłopakami świętując mój sukces. I don't need you stało się hitem na skalę światową. We wszystkich notowaniach było na 1 miejscu. Na youtubie od 11 klip został wyświetlony ponad 5 mln razy ! Dlatego razem z chłopcami postanowiliśmy uczcić to shake'm. Siedziałam obok Hazzy. Objął mnie. Poczułam na sobie wzrok wszystkich tu obecnych.
-Czy wy jesteście parą ? - zapytał wreszcie Niall.

8 komentarzy:

  1. Haha pytanie bardzo w stylu Harrego :D
    Rozdział świetny.

    OdpowiedzUsuń
  2. WEŹ HAHAHAHAHHA JEBŁAM NA CYCE PO PYTANIU HAROLDA HAHAHAHAHHAH XDDDDDDDD
    @HazzaConda ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Ahahah Harold jakie jebnął pytanie na spotkaniu xDD
    @openupheart

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha, niezła końcówka ;D Emily zaczyna mieć poważne problemy z jedzeniem.. =/ Nie jest dobrze.. =( A co z moim Jemiątkiem? [Wiesz o co chodzi xD] Czekam na NN :D

    OdpowiedzUsuń
  5. HHAAAHH TO HAROLD DOWALIŁ XDD.RYŁAM I TARZAŁAM SIĘ PRZEZ TO XDD.Dawaj szybciutko nowyyy ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahahaha "czy jesteś dziewicą?" haha ;D widzę, że kariera Emily nabiera tempa. Robi się coraz ciekawiej. :) Dodawaj szybko nowy! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha, "Czy jesteś dziewicą?", xD Wydaje mi się, czy Harry chce, żeby Emily przeżyła z nim swój 'pierwszy raz'? ^^
    No, wydaje mi się, że przesłodziłaś z tym, że piosenka jest na WSZYSTKICH notowaniach nr 1, ale jak fantazja, to fantazja. ; p
    Kocham ten rozdział. < 3

    OdpowiedzUsuń
  8. o, ja pierdole - jebłam XD .
    po pytaniu Harolda, po prostuu xd. Hahaha xd.
    Idę czytać dalej :D XD

    OdpowiedzUsuń