czwartek, 22 marca 2012

Rozdział 16

Przez okno wpadały pojedyncze promyki słońca , co było niespodziewane o tej porze roku w Anglii. Zapowiadał się piękny dzień , a ja musiałam iść na sesję zdjęciową. O wiele bardziej wolałabym pojeździć na rowerze czy po wylegiwać się na kocu w parku.
-Dzień Dobry śpiąca królewno. - usłyszałam głos H.
-Idź sobie , chcę spać. - mruknęłam zaspana.
-Nie pora na spanie , przyniosłem ci śniadanie. - zanucił. - Dwa razy naleśnik z sosem klonowym i sok o smaku owocowym.
Przeciągnęłam się i usiadłam. Harry postawił moje śniadanie na szafce obok łóżka. Byłam strasznie głodna. Zabrałam się za naleśniki. Styles cały czas stał nad łóżkiem i patrzał jak jem.
-Naleśnika ? - spytałam wreszcie z buzią pełną jedzenia , zachowywałam się zupełnie jak Nialler.
-Nie myślałem raczej o buziaku.- wymamrotał , udając zawstydzonego. Przyciągnęłam go i podarowałam całusa. Kiedy już zjadłam , wyniosłam brudne naczynia do kuchni i włożyłam do zmywarki.
-Co to ? - zapytał otępiały loczek. Oczy mało nie wyszły mu z orbit.
-To ? - wskazałam na zmywarkę. - Zmywarka. Wkładasz naczynia i to je myje.
Nie mogłam uwierzyć , że Harry nie wiedział , iż w domu ma takie urządzenie. Oto męski mózg.
-Przyszła do ciebie , dzisiaj poczta. - oznajmił Harry mierzwiąc swoje loki.
-Na twój adres ?
O nie...tylko nie to. Mam nadzieję , że paparazzi nie zauważyli , iż codziennie jestem u Hazzy. To byłby koszmar , co ja mówię. To byłby dramat.
-To jest Carter przyniosła jakąś paczkę.
Odetchnęłam. Ale paczka ? Od mojej menadżerki ? Dla mnie ? H. podał mi pakunek , otworzyłam go natychmiast. W środku leżał mikrofon zaprojektowany specjalnie na trasę. Był wysadzany srebrnymi oraz białymi diamencikami , które układały się w napis Emily. Był fantastyczny. W środku był też liścik.
Emily ! Jutro występ w X Factorze.
Ugh..i następny dzień zmarnowany. Chciałam wreszcie poczuć wiosnę ! Wszystkie gwiazdy mówią , że praca w branży muzycznej to świetna zabawa. Taa...ja zabawą mogę nazwać spływ kajakiem albo grę w tenisa. Nie , żebym nie lubiła mojej pracy , jest ok , lecz czasem mam ochotę wyjść z domu i by nikt nie wiedział kim jestem. Kiedy byłam szarą myszką pragnęłam być rozpoznawalna , teraz gdy jestem znana chętnie powróciłabym do normalności.
-Nie będzie mnie dziś wieczorem. - rzekł Harry , zakładając koszulkę.
-A gdzie będziesz ?
Weszłam do łazienki i zaczęłam się malować. Moja cera nie wyglądała źle , ale nie mogłam pozwolić sobie na to , by wyglądać jak fleja.
-Jadę do mamy. W domu powinienem , być jutro w nocy.
Przytaknęłam głową i pocałowałam go.
-Tylko uważaj na siebie. - szepnęłam z uśmiechem.
-Jakbyś nie zauważyła , jestem już dużym chłopcem. - odparł Styles.
***
Nie ma to jak własne łóżko (czytaj łóżko Hazzy). Byłam strasznie zmęczona po sesji. Na planie spędziłam ponad 12 godzin. Fotograf nie był zbyt miły. Thomas Fischer (fotografik) cały czas wszystkim rozkazywał , a jeśli coś nie szło po jego myśli klął po niemiecku. Jedynym plusem było to , iż Nickole i Magdalena były tam ze mną. Mag jako stylistka , a Nicki jako koleżanka. Zaprosiłam je dziś do mnie na pidżama party. Wypożyczyłam Ona To On i zrobiłam popcorn. Przebrałam się w moją najlepszą piżamę (bluzkę z Marylin'em Mansonem i spodnie w czarno-czerwoną kratę). Dziewczyny wpadły kilka minut później. Usiadłyśmy w salonie i zaczęłyśmy oglądać film. Po pierwszym kwadransie seansu skończył się nam popcorn. Z zamrażalki wyjęłam lody.
-Och..jaki Channing jest sexowny. - westchnęła Magdalena.
-Racja , ciacho numer 1. - dodała Nickole.
Chyba mnie jedynej on się nie podobał. Był taki..jakiś.....no nie Harry'owy.
-Mi tam on się nie podoba. - rzuciłam , zapychając się gałką loda kaktusowego.
-Coo ? Z kim my tu siedzimy ? - jęknęły dziewczyny udając oburzenie.
Po chwili wybuchnęłyśmy śmiechem. Nickole nawet zakrztusiła się lodem śmietankowym , który później wylądował na odtwarzaczu DVD.
-Louis się w tobie zadłużył. - rzekła Magdalena , puszczając do mnie oko.
Najwidoczniej chciały się znowu ponabijać.
-On rozbiera cię wzrokiem. - mruknęła Nicki.
-Nie żartujcie dziewczyny.
Haily wskoczyła na moje kolana i domagała się pieszczot. Gdy drapałam ją za uchem , ona wdzięcznie mruczała. 
-Mówię serio. - bąknęła brunetka , nie odrywając wzroku od telewizora. - I jeszcze Harry.
O szlag. Nie pomyślałam o tym.
-Co tak właściwie robimy w jego mieszkaniu ? - spytała Nickole. Ja to mam mózg. A rano mówiłam o męskim , najpierw powinnam była zobaczyć czy mój jest na miejscu.
-No , ee..mm. Pokłóciłam się z mamą i przyszłam do Hazzy.
Dziewczyny spojrzały na siebie , a później na mnie.
-Jak długo jesteście ze sobą ? - zaczęła przesłuchanie Mag.
Jak się nazywa lekarz od mózgu ? Mózgolog ? Bo najwyraźniej muszę się do Niego udać. I to w jak najbliższym terminie.
-My nie jesteśmy ze sobą.
Nickole wstała i okrążała cały czas kanapę na której się znajdowałam.
-Nie zaprzeczaj ! Albo jesteście ze sobą albo to po prostu przyjacielski sex. - wyraziła swoje zdanie luba Nialler'a. Głośno przełknęłam ślinę. Nie wygadam. Zaczęłam sobie powtarzać w myślach "jesteś silna , jesteś silna".
-Jesteś silna. - usłyszałam swój głos.
-Co?
-Niewinna.- wypaliłam. Myślę , że z tym lekarzem muszę spotkać się jutro. Na ekranie pojawiły się napisy końcowe. Chciałam by ten teatr tutaj też się już skończył.
-My jesteśmy tylko dobrymi przyjaciółmi. Nic więcej.
-Zawsze się tak zaczyna. Ja też byłam tylko przyjaciółką. A teraz jestem jego dziewczyną. - powiedziała rozmarzona Magdalena , ale po chwili spojrzała na mnie smutnym wzrokiem i dodała: - Ciebie też to czeka.
Ha ! Jakbym o tym nie wiedziała. Zakończyłyśmy ten temat i porobiłyśmy sobie zdjęcia , na których miałyśmy doklejane wąsy. Jedno z nich dodałam na twittera z podpisem
Ona to on...Dzień z moimi niesamowitymi laskami. #funtime
Potem położyłyśmy się spać. O 5 rano obudził mnie sms od H.
Tęsknię za Tobą i....nie mogę spać.
Odpisałam , że ja też tęsknię. Dobranoc. O 6 obudziło mnie pukanie do drzwi. Naprawdę , czy ja choć raz nie mogę się wyspać ? Założyłam bluzę i podeszłam do wejścia. W drzwiach zobaczyłam....

7 komentarzy:

  1. super, dużo Magdaleny, a najlepszy Harry, który wali rymami ahahaha XD
    Czekam na kolejny *___*

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej ! Ciekawie, ciekawie ! Zapraszam do mnie ! http://blue-eyed-cindy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. uuuuuuuuuuuuuu świeeetny !! czekam na więcej :DD
    @Mrsstylesbitch

    OdpowiedzUsuń
  4. jaki swir zboczony xd no nie ! a gdzie moj niall ! bo bedzie foch. czy nie mozesz po prostu dodac tak dlugiego rozdz. zeby mi sie chcialo rzygac od czytania? xd i znow to samo MALO BUUU

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojjjj <3 czekam na nastepny ! NN

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział. < 3
    Haha, mógzgolog? ^^
    Przyjacielski sex? O czym Ty myślisz, Ada? xD

    OdpowiedzUsuń